Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu mechanizmu cookie w Twojej przeglądarce.
Ostatniego dnia naszych włoskich wakacji udamy się w kierunku miasta Altamura, którego korzenie sięgają V wieku p.n.e. Historia przeplata się tutaj z nowoczesnością w bardzo harmonijny i spójny sposób, np. przy wjeździe do miasta można zauważyć pozostałości po megalitycznym murze obronnym starożytnego miasta.
Altamura uchodzi za jedną z architektonicznych perełek Alpulii. Będąc tutaj koniecznie trzeba odwiedzić centralny plac miasta, czyli Piazza Duomo, przy którym znajduje się katedra pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny z XIII wieku. Mnóstwo tu też urokliwych uliczek wyłożonych jasnymi płytkami, starych kamienic z kolorowymi kwiatami w oknach, klimatycznych kawiarenek i oczywiście piekarni.
Altamura zasłynęła w całych Włoszech za sprawą najlepszej focacci oraz przepysznego chleba w charakterystycznym kształcie serca. Panne di Altamura jest wypiekany z semoliny i od lat szczyci się certyfikatem jakości DOP, czyli Denominazione d'Origine Protetta (Chroniona Nazwa Pochodzenia), który gwarantuje, że produkt jest wykonany z regionalnych produktów, zgodnie z tradycyjną recepturą. Tego chleba po prostu trzeba spróbować.
Tego dnia istnieje możliwość wzięcia udziału w degustacji lokalnego wina, która będzie doskonałym zwieńczeniem naszej apulijskiej wyprawy.