Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu mechanizmu cookie w Twojej przeglądarce.
Przed nami dzień pełen emocji i atrakcji. Rano, po śniadaniu udamy się na prawdziwie transylwańską wyprawę. Czeka nas bowiem wizyta w zamku legendarnego wampira, Drakuli. Okazały zamek przez wiele lat uważany był za siedzibę karpackiego okrutnika, jednak prawda jest nieco inna…
Zanim jednak dotrzemy do najsłynniejszego zamku Transylwanii czeka nas zalesiona trasa przez rumuńskie Karpaty, która będzie wiodła przez najsłynniejszy rumuński kurort Poinana Brasov. Odsapniemy chwilę i udamy się dalej w kierunku miejscowości Rasnov.
Rasnov położony jest w połowie drogi pomiędzy Braszowem, a Branem. Znajduje się tutaj kolejny okazały zamek chłopski, w którym lokalna ludność chroniła się niegdyś przed najazdami nieprzyjaciela. Po krótkim zwiedzaniu ruszymy dalej, w kierunku celu naszej wyprawy – miejscowości Bran, gdzie znajduje się zamek Drakuli.
Historia zamku Bran jest niezwykle burzliwa. Jego początki sięgają XIII wieku, kiedy to Krzyżacy wznieśli tutaj drewnianą konstrukcję. Przez wieki wielokrotnie zmieniał właścicieli, przez których był sukcesywnie rozbudowywany. Co ciekawe zamek niezmiennie od lat kojarzony jest z legendarnym wampirem Drakulą, jednak wszystko wskazuje na to, że sam Wład Palownik był w zamku jedynie kilka dni. Niemniej jednak zamek Bran stał się prawdziwą wizytówką Transylwanii, dlatego tez wybierzemy się na zwiedzanie tej twierdzy. Po aktywnym dniu busem wrócimy do hotelu. Niestrudzeni dzisiejszą jazdą mogą o własnych siłach wrócić do Braszowa.