Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu mechanizmu cookie w Twojej przeglądarce.
Przed nami intensywny dzień. Po śniadaniu wykwaterujemy się z hotelu i opuścimy kolorową Sighisoarę. Tuż po wykwaterowaniu ruszymy na południe w stronę Braszowa. Nasza dzisiejsza trasa została poprowadzona przez pagórkowate tereny z licznymi podjazdami. Po drodze będziemy mijać liczne wioski i miasteczka z charakterystyczną zabudową oraz rozciągające się po horyzont urokliwe pola i lasy.
Zatrzymamy się na krótką chwilę w miejscowości Homorod, która położona jest kilkanaście kilometrów na wschód od miasteczka Rupea. Znajduje się tutaj kolejny z warownych kościołów, o typowej dla Transylwanii architekturze. Dalej udamy się do celu naszej dzisiejszej wyprawy, miejscowości Rupea.
Tego dnia, to niewielkie miasteczko będzie najważniejszym punktem na naszej rowerowej mapie. Miejscowość ta słynie z położonej na pobliskim wzgórzu potężnej twierdzy, która majestatycznie panuje nad okolicą. Jest to średniowieczny zamek chłopski, który w czasach swojej świetności pełnił rolę schronienia dla okolicznej ludności. Początki fortecy sięgają VII wieku, jednak swoją obecną formę uzyskała podczas przebudowy w XII wieku. Jest to jedno z najpopularniejszych i najchętniej odwiedzanych miejsc w Rumunii. Imponująca panorama roztaczająca się z zamku oraz odrestaurowane ruiny robią na turystach ogromne wrażenie i z pewnością zachwycą nie tylko pasjonatów historii.
Po zwiedzaniu okazałych ruin udamy się na zasłużony odpoczynek do Braszowa.