Włochy - Toskania szosowo - Siena

Długość 107km i 1871m przewyższenia

Dzisiejszego dnia po śniadaniu opuszczamy południową Toskanię i wyruszamy na północ. Z hotelu jedziemy busem w okolice Poggibonsi z górującą nad miasteczkiem fortecą Poggio Imperiale otoczoną pierścieniem murów, z których podziwiać można panoramę toskańskich wzgórz. Z punktu startowego do Sieny mamy tylko 35km, ale droga cały czas delikatnie pnie się do góry (na pierwszych 20km trasy wyjeżdżamy ze 100 na 300 m n.p.m.). Siena, która do dnia dzisiejszego zachowała swój średniowieczny charakter, położona jest na wzgórzach Chianti, w otoczeniu winnic i starych gajów oliwnych, a centrum to kolaż krętych uliczek, magicznych zaułków, wspaniałej architektury i sztuki.

Miasto to jednym z najbardziej rozpoznawalnych toskańskich miasteczek – głównie za sprawą czerwono - brązowych dachów i kamienic powstałych z palonej cegły o płomiennym kolorze, wyraźnie kontrastującym z soczystą zielenią pobliskich wzgórz. Ten specyficzny kolor zyskał nawet własną nazwę - "siena palona". Do dnia dzisiejszego budowniczowie używają tego samego rodzaju cegły, co sprawia, że miasteczko pomimo upływu czasu, zachowało swój charakterystyczny wygląd.

Siena to także kolarskie miasto, gdyż kończy się tam wyścig Strade Bianche rozgrywany w czasie wiosennych klasyków. Wyścig, który dwukrotnie wygrał Michał Kwiatkowski, ma swoją metę na  Piazza del Campo. Jednak zanim dostaniemy się na główny plac Sieny trzeba pokonać ulicę Santa Caterina, która ma tylko 250 metrów długości, ale za to średnie nachylenie 15%!

Po krótkim zwiedzaniu Sieny wracamy na północ. W pierwszej kolejności musimy pokonać wzgórza na zachód od Sieny (500m n.p.m.) , a następnie zjedziemy do doliny, którą będziemy zmierzali do San Gimignano. Przed dotarciem do miasteczka pokonamy jeszcze dwa podjazdy, 2km z 2,5% nachyleniem i drugi podjazd prowadzący do celu o długości 3,0km ze średnim nachyleniem 5,7%.  San Gimignano nazywane jest „Manhattanem Europy”, gdyż nad miasteczkiem górują charakterystyczne, widoczne z daleka kamienne wieże, a w zabytkowym centrum podziwiać można doskonale zachowane budowle. Po krótkim pobycie i skosztowaniu wspaniałych lodów wracamy do Poggibonsi.