Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu mechanizmu cookie w Twojej przeglądarce.
Przed nami kolejny rowerowy dzień. Dzisiaj udamy się na wyprawę przez dzikie zakątki Transylwanii. Idylliczne krajobrazy rumuńskiej wsi, wszechobecne pola uprawne i łąki, zielone zagajniki, świeże powietrze - to wszystko przed nami!
Dzisiejszego dnia poruszać będziemy się zarówno bezdrożami i drogami szutrowymi, jak i drogami asfaltowymi. Nasza trasa będzie przebiegać przez ciche i malownicze zakątki Siedmiogrodu, począwszy od Sighisoary przez miejscowości Prod i Suplac. Po drodze będziemy mijać niewielkie wioski, z charakterystyczną saską architekturą, typową dla Transylwanii. Typowa zaciszna i spokojna okolica zachwyca swoją dzikością i sprawia wrażenie nietkniętej przez człowieka. Nasz rowerowy dzień zakończymy w miejscowości Mica, gdzie odwiedzimy lokalną winnicę i skosztujemy słynnego rumuńskiego wina.
Rumunia, podobnie jak Węgry, słynie ze znakomitych win. Kraj spowity jest winnicami i można je spotkać praktycznie w każdym regionie. Nic dziwnego, nasłonecznione stoki oraz łagodny klimat sprzyjają uprawie winogron. Transylwania słynie przede wszystkim z białych win, ale w gruncie rzeczy każda winnica może poszczycić się również wybornym winem czerwonym. Polecamy szczególnie skosztowanie lokalnych win szczepu fetească albă oraz fetească neagră. To jedne z najstarszych i najbardziej szlachetnych odmian. Po degustacji lokalnych trunków udamy się w drogę powrotną do hotelu. Niestrudzonym proponujemy powrót do hotelu rowerem.